Prawo Jazdy to z pewnością synonim słowa wolność. Bo czy nie jesteśmy wolni, jadąc tam, gdzie chcemy i do tego wszystkiego, wtedy kiedy tylko mamy na to ochotę (oczywiście, jeżeli wcześniej nic sobie nie wypiliśmy)? Zrozumiałam to dopiero, przeprowadzając się na wieś. Taką prawdziwą z zagrodami i gospodarstwami. Nie na przedmieścia, ale wieś. Wieś, na której są trzy autobusy na krzyż. A w zasadzie jeden, który jeździ o trzech różnych porach. I zawsze tak się składa, że akurat nie wtedy kiedy potrzebuję go najbardziej. Kiedy już za taksówki zaczęłam płacić naprawdę spore pieniądze, powiedziałam sobie: „o nie, dość tego marnowania pieniędzy”! Jako kobieta niezależna zdecydowałam się błyskawicznie na kurs prawa jazdy. Szkół oferujących takie kursy jest naprawdę bardzo dużo. Jako kobieta mam problem z wyborem, przyznaję się bez bicia. A jest w czym wybierać. Kurczę pieczone, no nie może być za łatwo. W okolicy znalazłam co najmniej osiem. Osiem szkół i każda najlepsza, z najlepszymi instruktorami i super autami takimi samymi jak na egzaminie. Jak jednak wybrać tę prawdziwie najlepszą? Bo przecież, żeby były lepsze, to muszą być i gorsze, rzecz to oczywista. Najlepiej po opiniach, takie mnie myśl naszła. Nie mam tu bynajmniej na myśli opinii internetowych, ludzi bez imion, nazwisk oraz twarzy (pożyczone też się nie liczą). A opinie moich bliskich i dalszych znajomych. Niestety znajomi w moim wieku lub wieku przybliżonym do mojego (nie jest tak kosmiczny, jakby się mogło wydawać, zwyczajnie trzydzieści plus), inaczej moi znajomi prawo jazdy robili lata temu. Wiedziałam, łatwo nie będzie. Już na starcie problemy, a tu jeszcze nawet kurs się nie rozpoczął. No niech to wszystko szlag.
Jakoś się uporałam i wybrałam w końcu, losowo. A niech będzie, może szczęście mi sprzyja. Najpierw teoria, a potem praktyka. Innego wyjścia nie ma. Tam nauczą mnie jak odpalić auto, zmieniać biegi, skręcać, parkować równolegle, zachowywać się na skrzyżowaniu, albo w sytuacjach stresowych. Tam zrobią ze mnie porządnego kierowcę. Powodzenia Ja!
Prawo jazdy oczami kobiety
[Głosów:0 Średnia:0/5]