Wysoki poziom złego cholesterolu to zmora wielu osób. Dlatego też warto zdawać sobie sprawę z tego, że zmiana nawyków żywieniowych może nie tylko pomóc nam ten poziom zmniejszyć, ale też zadbać o sylwetkę. Odpowiednia dieta to więc nie tylko zgrabniejsze ciało, ale również lepsza kondycja i zdrowie.
Piwo nie musi być Twoim wrogiem
Na początek warto obalić kilka mitów. Jednym z nich jest wypijanie jednego piwa dziennie. Owszem, nie bez przyczyny mówi się, że niektórym wyraźnie urósł mięsień piwny. Ale jeden kufel piwa, jak najbardziej jest wskazany. Małe piwo doskonale filtruje nerki. Tym samym pomaga usuwać nadmiar wody z organizmu. Poza tym istnieje też pewien związek pomiędzy nim a poziomem cholesterolu.
Piwo a cholesterol
Jak wykazały liczne badania naukowe, piwo jest prawdziwym bogactwem antyoksydantów i doskonałym hamulcem dla wchłaniania przez organizm fibrynogenu, czyli białka będącego głównym winowajcą powstających w organizmie zakrzepów. Tym samym piwo zmniejsza poziom złego cholesterolu.
Wsparcie od natury
Jeśli chcemy schudnąć i potrzebujemy wsparcia, sięgajmy po to, co naturalne. A doskonałym przykładem jest kawa. Ziarnista zaparzana tradycyjnie i podawana bez cukru doskonale podkręca metabolizm i przyspiesza spalanie tłuszczu. Ważna jest tu jakość kawy, aby była rzeczywiście produktem powstałym z ziaren kawowca. Poza tym na rynku dostępne są też suplementy, jak Garcinia SLM bazujące na wyciągach z roślin. One też skutecznie podkręcają metabolizm i pomagają utrzymać odpowiednią wagę ciała.
