Od kilku już kat, a dokładnie od czasu kryzysu finansowego, a następnie gospodarczego w wielu państwach świata w roku 2008, waluta narodowa Szwajcarii – frank – jest jedną z najmocniejszych walut na świecie. Waluta ta jest bardzo pożądana, bowiem w dobie kryzysu i zaufania do poszczególnych walut frank jest postrzegany jako bezpieczna inwestycja, podobnie jak złoto. Dlatego też władze finansowe Szwajcarii podejmują różnorodne działania, aby nieco osłabić franka w stosunku do głównych walut świata, a w szczególności w stosunku do euro. Zapadła decyzja w ostatnich dniach, że ustalony zostaje kurs franka w stosunku do euro w wymiarze 1,2 franka za jedno euro, kolejne posuniecie wykonał Narodowy Bank Szwajcarii, który na ostatnim posiedzeniu nie zdecydował się na zmianę obecnie obowiązujących stóp procentowych w tym kraju. Bardzo silna pozycja franka wobec innych walut jest to obecnie dla Szwajcarii zjawisko niekorzystne, bowiem może spowodować zjawisko zwane deflacją, a ponadto powoduje, że eksport różnych towarów produkowanych w Szwajcarii jest mało opłacalny, a przecież Szwajcaria jest krajem typowo eksportującym swoje produkty, w mniejszym stopniu jest importerem.
