Odchudzanie czy zmiana stylu życia?

0
1263

Do lata pozostał niecały miesiąc. Zbliżając się do sezonu plażowego rozpoczynamy pracę nad poprawą naszej sylwetki. Czy odchudzanie miesiąc przed urlopem ma sens?
Zmiana stylu życia na zdrowy zawsze ma sens, ale nie oszukujmy się – nie istnieje dieta-cud, która pozwoli nam schudnąć 10 kg w 2 tygodnie. Odchudzaniu powinna przyświecać myśl „”Nie przytyłem wczoraj, nie schudnę jutro””. Bezpieczne jest chudnięcie ok. 0, 5 kg do 1 kg tygodniowo. Każda dieta, która obiecuje większe efekty może być na dłuższą metę niebezpieczna lub może skończyć się efektem jojo. Należy odpowiedzieć sobie na pytanie od czego chudniemy? Chudniemy od ujemnego bilansu kalorycznego. Zapotrzebowanie kaloryczne jest inne dla każdego człowieka, zależy od wieku, wagi, aktywności fizycznej, płci, itd. Łatwym sposobem na obliczenie zapotrzebowania kalorycznego jest skorzystanie z odpowiedniego portalu internetowego, który takie usługi oferuje lub skorzystanie z aplikacji na smartfona, która nie tylko pozwoli na wyliczenie zapotrzebowania, ale w dalszej kolejności pomoże w wyliczaniu i kontrolowaniu spożywanych kalorii. Od uzyskanego zapotrzebowania należy odjąć pewną ilość kalorii pamiętając o nie schodzeniu poniżej minimalnego limitu kalorii niezbędnego do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Wydaje się skomplikowane, ale jest bardzo łatwe. Wyliczanie kalorii nie wymaga od nas spożywania konkretnych produktów, specjalnie przygotowywanych dań.
Czy na takiej diecie nie będziemy głodni? Nie, jeżeli dostarczymy organizmowi odpowiednią ilość białka, węglowodanów, tłuszczu, składników mineralnych i błonnika. Pomogą w tym pewne zasady:
1. pijmy dużo wody – czasami nie jesteśmy głodni tylko spragnieni, woda oczyszcza organizm i poprawia samopoczucie;
2. jedzmy błonnik – błonnik pęcznieje w żołądku i przedłuża poczucie sytości, reguluje także procesy trawienne;
3. jedzmy jak najmniej przetworzone produkty – korzystajmy z nieoczyszczonej mąki, jedzmy razowe pieczywo i makarony, brązowy ryż, świeże warzywa i owoce;
4. zrezygnujmy z fast foodów i alkoholu, które zawierają bardzo dużo kalorii, a nie dostarczają organizmowi żadnych substancji odżywczych;
5. jedzmy jak najmniej słodyczy – nadmierne spożycie cukru zaostrza głód, zrezygnujmy także ze sztucznych słodzików, które zaburzają odczuwanie słodkiego smaku;
6. jedzmy o tych samych porach – z czasem organizm reguluje się i nie będziemy odczuwać głodu między posiłkami;
7. nie jedzmy przed telewizorem/komputerem – jemy także oczami, a jedząc „”przy okazji””, nie patrząc w talerz, organizm może nie zarejestrować, że coś zostało zjedzone;
8. czytajmy etykiety – jogurt owocowy lub sok z marchewką może mieć tyle samo cukru co baton w czekoladzie;
9. nie smażmy w panierce – tradycyjny kotlet schabowy ma ok. 400-500 kalorii, kotlet bez panierki ma ich ok. 150 mniej;
10. ruszajmy się – nie musimy biegać maratonów, na początek wystarczą spacery, jazda na rowerze, lekkie ćwiczenia na siłowni zewnętrznej lub w domu, dobrym pomysłem jest kupienie zegarka z krokomierzem, 10 000 kroków dziennie to dodatkowo spalone 200-300 kalorii;
11. nie zniechęcajmy się przy początkowych niepowodzeniach – każdy organizm jest inny i każdy potrzebuje innego czasu na reakcję na zmiany;
12. nie stawiajmy sobie wielkich celów – cieszmy się z każdego straconego kilograma i nagradzajmy, np. nową książką, wizytą u kosmetyczki, kupieniem nowego ubrania w mniejszym rozmiarze.
Nie musimy wprowadzać wszystkich zmian na raz, ale warto przyswajać je po kolei jako zdrowe nawyki. Pamiętajmy, że jeżeli mamy dużą nadwagę i/lub problemy ze zdrowiem to odchudzanie należy skonsultować z lekarzem.

http://www.duzohumoru.pl/

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ