Komunia dziecka to coraz częściej wielkie fetowanie, świętowanie oraz przyjęcie. Zapominamy przy tym, że komunia powinna być świętem duchowym, a nie kupowaniem drogich prezentów takich jak rower, telewizor, biżuteria czy kurs językowy. Niektórzy idą jeszcze o krok dalej i na komunię dziecku fundują takie drogie prezenty jak skutery czy quady, szybkie komputery, konsole, czy najnowsze modele smartfonów za setki złotych. Tymczasem prezenty powinny być symboliczne, a przyjęcie skromne, stylowe, w dobrym guście. Niektórzy by je sfinansować, biorą specjalną pożyczkę na komunię, lepiej jednak unikać bankowych kredytów przy takiej okazji. Ewentualnie można rodzinnie złożyć się na organizację skromnego komunijnego obiadu, prezentów oraz filmu i zdjęć. To na pewno będzie najlepsze rozwiązanie. Może babcia i dziadek dołożą się do organizacji komunii, może chrzestni poczują, że jest to także ich uroczystość, może wujek i ciocia powiedzą, że dołożą swoje pięć groszy do komunii. Wszystko to sprawi, że rodzina zjednoczy się w organizacji uroczystości i żaden kredyt nie będzie nikomu potrzebny. Tak byłoby najlepiej i najkorzystniej dla finansów rodziny. Komunia nie musi być małym weselem, jak uważają niektóre osoby. Zamiast tego, jak wspomniano wcześniej, uroczystość ta powinna skupiać się na duchowej stronie całego wydarzenia, a nie materialnych korzyściach jakie dziecko z jej tytułu odniesie i prezentach jakimi będzie mogło się pochwalić.
